Żony Miami

sezon 1 odcinek 10

Żony Miami

Aneta spędza piękne chwile na swoim katamaranie, pływając wokół Nowego Jorku. To prawdziwy luksus, dostępny wyłącznie dla wybrańców losu. Imprezy ze znajomymi, powietrzne dostawy szampana, najlepsze jedzenie i siłownia z widokiem na Big Apple.

Karolina rozpoczyna przygodę z prastarą indyjską medycyną. Wdraża wszystkie zasady naturalnego oczyszczania organizmu. Liczne rytuały są częścią jej codziennego życia.

Ewa wpada na pomysł pływania z delfinami. Będzie to prezent na 18 urodziny jej syna Łukasza. Całą rodziną spędzą dzień w towarzystwie tych przepięknych zwierząt.

Ela wprowadza się do nowego mieszkania. Sprzątanie, aranżacja wnętrz, wypakowywanie kartonów. Dużo pracy przed nią. A do tego wszystkie decyzje trzeba skonsultować z dziećmi. A to nie będą łatwe rozmowy, bo każdy chce zorganizować swoją przestrzeń po swojemu. Po ciężkim dniu musi rozładować napięcie. Trening bokserski pod okiem prywatnego instruktora da jej w kość, ale też pozwoli jej się zrelaksować.

Codzienność Sylwii mało ma wspólnego z prozą życia. Ale gdy ma się dziecko, bardzo szybko schodzi się na ziemię. Ten dzień poświęci wyłącznie swojemu małemu synkowi. Ponieważ wszystkimi samochodami Sylwii zajmuje się sztab ludzi, jej syn nigdy nie był w myjni samochodowej. Ta wycieczka będzie niezłą frajdą dla małego mężczyzny. A potem wizyta w sklepie z zabawkami i aktywny wypoczynek w miejskim parku.