Na Wspólnej

odcinek 3075

Na Wspólnej 18

Babcia Bronia bezlitosna dla Wojtka?

Wojtka zżerają nerwy. Dziś decydujący dzień w sądzie - zeznawać będzie babcia Bronia. Starsza pani, pod wpływem syna - adwokata, obciąża Szulca! Słysząc to, Darek przystępuje do kontrataku. Czy uda mi się wybronić Wojtka?

Największy koszmar Bruna powraca?

Bruno chce pomóc Sandrze - prosi Miłkę, żeby pomogła mu namierzyć dilera Arniego. Ale bandyta orientuje się, że Krawczyk węszy – dopada go, gdy ten jest z Miłką. Dziewczyna tłumaczy, że Bruno jest jej klientem. Arni chce dowodu – zmusza Bruna do zażycia kokainy! Naćpanemu Krawczykowi puszczają hamulce – ląduje w łóżku z Miłką… Widzi to ktoś, kto absolutnie zobaczyć tego nie powinien!

Demony Roberta nie śpią!

Robert wychodzi ze szpitala – Weronika z dziećmi serdecznie witają go w domu. Agnieszka ostrzega Roztocką – Tadeusiak nadal jest alkoholikiem i musi na niego uważać! Olszewska wie, co mówi… Wieczorem Robert staje się agresywny!