Wstydliwy kompleks Uli budził ogromną kreatywność wśród jej oprawców. Dziewczyna każdego dnia, przechodząc szkolnym korytarzem, słyszała piosenki, których słowa chciałaby raz na zawsze wymazać z pamięci. Krzysztof otwarcie przyznaje: „Rozmiar ma znaczenie!”. Czy kilka dodatkowych centymetrów w obwodzie zaspokoi jego męskie ego i pozwoli w pełni cieszyć się urokami kawalerskiego życia? Angelika, czuje się niewolnikiem we własnym ciele. Chwila nieuwagi kończy się dla niej zawsze upokorzeniem. Co jeśli noszenie pieluch, w tak młodym wieku, okaże się dla kobiety jedynym rozwiązaniem? Zapraszamy na kolejny odcinek „Życia bez wstydu”!