Darek dzięki nadopiekuńczym rodzicom żyje jak przysłowiowy pączek w maśle. Wyprane, wyprasowane, ugotowane… Choć z pozoru to sielanka, tłuste domowe obiadki, które miały wzmacniać, w zastraszającym tempie utuczyły mężczyznę do ponad 140 kg. Po zrzuceniu prawie 1/3 wagi i spełnieniu marzeń o szczupłej sylwetce, dziś uczucia Darka to mieszanka radości i… zniesmaczenia. Fałdy wiszącej skóry skutecznie uniemożliwiają mu cieszenie się z ciężko wypracowanego sukcesu i odbierają nadzieję na stabilizację i szczęśliwy związek.
Dziewczyna – tapir. Ten upokarzający przydomek niemal przez całe dzieciństwo towarzyszył Ani. Niesmaczny żart porównujący szczupłą, drobną blondynkę do zwalistego ssaka z charakterystycznie zagiętym do dołu nosem, na zawsze wrył się w pamięć byłej wychowanki domu dziecka. Brak matczynej miłości, ciepła rodzinnego i przykre słowa ze strony rówieśników skutecznie zaniżyły jej samoocenę. Dziewczyna mimowolnie stała się niewolnicą starannie dobranych póz, wymyślnego makijażu i odpowiednio padającego na jej twarz światła. Doświadczona przez los, ogarnięta obsesją pragnie wreszcie pozbyć się największego kompleksu, aby odwrócić złą passę i zapomnieć o dręczącej przeszłości.