Dominika i Mateusz poznali się kiedy Mateusz sprzedawał Dominice mieszkanie w nowopowstającym budownictwie. Obecnie są narzeczeństwem i od kilku miesięcy mieszkają we wspomnianym nowiutkim mieszkaniu. Tak nowym, że praktycznie niczego w nim nie ma poza zabudową kuchenną z kontrowersyjnie długim półwyspem i wykończoną łazienką. Nawet nie wiadomo na czym śpią, bo w sypialni nie ma niczego poza kartonami...
Ponieważ ich gusty kompletnie się różnią, mają problem z dogadaniem się jak wnętrza, w których mają wspólnie żyć powinny wyglądać. Dominika marzy o wykończeniu w stylu glamour i nie chce słyszeć o skandynawskim z elementami industrialnymi, który uwielbia Mateusz.
Do zaaranżowania jest salon połączony z niewykończoną kuchnią oraz mała sypialnia. Jedyną nadzieją na pogodzenie pary i znalezienie konsensusu jest wsparcie profesjonalisty.
Czy Krzyśkowi uda się zadowolić gusta bohaterów i połączyć dwa sprzeczne style? Czy ten odcinek skończy się rozwodem przed ślubem?