W wyniku udaru mózgu Norbert Piotrowski został inwalidą skazanym na pomoc ze strony innych. Własna determinacja spowodowała, że się usamodzielnił, zaczął trenować pływanie. Postanowił podejmować kolejne wyzwania. W 2004 r. odbył na wózku pielgrzymkę do Częstochowy w potrójnej intencji: powstańców warszawskich, pontyfikatu Jana Pawła II i podziękowania za kanonizację o. Pio. Dwa lata później zdecydował się wyruszyć w kolejną podróż, tym razem dłuższą podróż. W asyście wolontariusza ze Stowarzyszenia "Otwarte Drzwi" pielgrzymował na wózku do grobu Jana Pawła II w Rzymie.