Bartek (29) za miesiąc żeni się z Klaudią (24) – córką swojego szefa. Bartek jest zmęczony przygotowaniami do uroczystości, co widzi jego ciotka Eleonora (75) – ekscentryczna starsza pani, która lubi palić fajkę. Któregoś dnia Bartek wpada na ulicy na Oliwię (25). Bartek i Oliwia patrzą sobie w oczy i... zaczynają się całować. Po chwili Oliwia ucieka. Bartek jest w szoku. Zwierza się ciotce: całując tę dziewczynę, czuł, jakby... wrócił do domu, na swoje miejsce... Kilka dni później Bartek znowu spotyka Oliwię. Oboje są zmieszani. Bartek mówi, że ma narzeczoną, Oliwia przyznaje, że ona też jest w związku... Oboje nie rozumieją, co się z nimi dzieje, jaka siła ich do siebie ciągnie... Oliwia zabiera Bartka do swojego mieszkania, kochają się. Bartek jest w szoku, bo nigdy wcześniej nie zdradził żadnej swojej partnerki. I nigdy nie wierzył w „drugą połowę”. Aż do dnia, gdy spotkał Oliwię. Oliwia, gdy jest przy Bartku, czuje dokładnie to samo: magię, spokój, spełnienie... Bartek nie wie, co robić. Myśl, że miałby spędzić resztę życia z Klaudią, wydaje mu się teraz absurdalna. Bartek zwierza się ciotce. Eleonora proponuje wnukowi i Oliwi... seans hipnozy regresyjnej, która jest podróżą człowieka w jego poprzednie wcielenia... Podczas sesji hipnotyzer odkrywa, że Oliwia i Bartek byli parą w poprzednim wcieleniu. Mieszkali wtedy we Francji, spędzili razem ponad pół wieku, aż do końca swoich dni. Bartek, wracając do domu z postanowieniem zerwania zaręczyn, widzi swoją narzeczoną w parku całującą się z jej poprzednim chłopakiem. Bartek jest szczęśliwy z obrotu spraw: oboje zaczną nowe życie – oddzielnie...