Zakup w ciemno

sezon 2 odcinek 10

Zakup w ciemno 2

„Sky is the limit" – z tą myślą wkraczają do Wrocławia, mieście stu mostów i milionów paczek, licytatorzy pierwszej wody. Na pierwszym planie dwie pewne siebie i swoich biznesowych umiejętności, Ola i Dorota. Zakochana w sobie i w pieniądzach para Mateusz i Agata. Nie zabraknie również trzech entuzjastów paletowych zwycięstw: Gora, Kamila i Armana – chłopaki wyruszają do walki. A dużo za paletę potrafią dać bracia Michał i Łukasz. Od czterech lat siedzą w handlu paletami i biorą wszystkie kategorie. Łukasz handluje, a Michał trzyma kasę. Napięcie między mężczyznami sięga zenitu. Po wymianie kurtuazyjnych zwrotów, piątka dżentelmenów przystępuje do aukcji. Na horyzoncie czeka atrakcyjna paleta „SMART DOM”, towar klasy AB, który kusi z wyjściową ceną 3600 złotych.
Wokół Zielonej Góry rozciąga się majestatycznie aż siedemnaście tysięcy hektarów lasów, które skrywają wiele tajemnic. Wśród nich ukryta jest dawna fabryka tektury, obecnie przekształcona w magazyn pełen atrakcyjnych przedmiotów pochodzących ze zwrotów. Po ten towar zmierzają już dwie atrakcyjne panie: Ola i Dorota. Małżeństwo Julia i Robert wchodzą do gry z pewnością siebie, jakiej można pozazdrościć. Jest także on – Jacek, wszedł w ten biznes 12 lat temu i teraz jest graczem z największym doświadczeniem. Artur jeszcze kilka lat temu sam pracował w magazynie, a dziś sprzedaje 30 palet miesięcznie. Kasia, z długim stażem w korporacyjnym świecie, odkryła moc paletowego interesu, który teraz stanowi centralny punkt jej działalności. Kupuje miesięcznie 3 palety w ciemno i sprzedaje je detalicznie podczas transmisji na żywo. Ola, o wyjątkowo silnym charakterze, z przeszłością żołnierza, obecnie podejmuje wyzwania paletowego świata. Dzisiejsza licytacja to palety z kategorii „BIURO” i „OŚWIETLENIE”, obie w cenie 1100 złotych, oferujące towary nowe lub z drobnymi śladami użytkowania. Należą do klasy AB i są dostępne w promocyjnej cenie 900 złotych.
A jak to mówią, Polacy, od przybytku głowa nie boli, a w Piasecznie niezrażona trójka z Bydgoszczy – Gor, Kamil i Arman – znów będzie robić to, co umie najlepiej, czyli licytować. Do jednej ze swoich pierwszych licytacji podejdą też Beata i Paweł, z których on jest ekspertem w dziedzinie spawania zbiorników na ścieki, a ona stopniowo rozwija się w świecie outletowego biznesu. Natomiast już od trzech lat w paletach siedzi Andrzej i nie da sobie w kaszę dmuchać. A do lombardu swojej szefowej chętnie zakupią towar Paweł i Paweł – mąż i pracownik, mocna lombardowa załoga. Aukcja zbliża się wielkimi krokami, a na licytatorów czeka paleta pełna niespodzianek, wypełniona po brzegi artykułami „Personal Care”, pochodząca ze zwrotów. Cena początkowa wynosi 2700 złotych.