W Starym Wielisławiu Justyn Suchanek jednym ruchem koparki spowoduje niespodziewane zawalenie się prawie całego wyburzanego obiektu - ekipa będzie musiała ocenić straty. We Wszemirowie załoga Darka Biżaka podejmie się demontażu ogromnej prasy hydraulicznej - każdy z modułów maszyny waży 25 ton, dlatego konieczne będzie zastosowanie specjalnie przygotowanej suwnicy hydraulicznej. W Jeleniej Górze ekipa Jerzego Nowaka po zerwaniu jednej z lin znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji. W Kaletach tuż przed detonacją pracę Krzysztofa Dymka zaburzą pracownicy pobliskiego zakładu.