W Starym Wielisławiu ekipa Justyna Suchanka rozpocznie wyburzanie stuletniego budynku, który w każdej chwili może samoczynnie runąć na uczęszczaną jezdnię - szef firmy zasiądzie za sterami małej koparki, którą wjedzie na gruzowisko, jednak w newralgicznym momencie pojawią się problemy komunikacyjne.
W Jeleniej Górze brygada Jerzego Nowaka używając jednej z najcięższych lin dostępnych na rynku budowlanym spróbuje ruszyć ciężkie leje zsypowe wchodzące w skład starej kotłowni - opór materii mocno zagęści atmosferę. W Kaletach zespół Krzysztofa Dymka przygotuje się do detonacji hali sąsiadującej z funkcjonującym zakładem - na wykonanie zadania specjaliści będą mieli zaledwie trzy godziny, podczas których przyjdzie im uporać się z niepożądanymi postronnymi obserwatorami.