Sympatyczna stewardessa i jej córeczka, czyli kolejne weekendowe wyzwanie dla naszej zgranej ekipy. Tym razem załoga kapitana Mirucia będzie musiała sprawić, by duży źle zaaranżowany salon stał się przytulną przestrzenią dla całej rodziny. Aby tak się stało, ekipa będzie się dwoić i troić - w końcu na wielką metamorfozę będą mieć tylko 3 dni i 10 tys. złotych.