Jednych zachwyca, innych irytuje. Wszystkich - intryguje. Natalia Siwiec z impetem, jako Miss Euro 2012 wkroczyła do show biznesu i świetnie sobie radzi. Jest jedną z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających polskich celebrytek. Niedawno została mamą i jak przekonuje Magdę w rozmowie, niczego już jej do szczęścia nie brakuje. Od dwunastu lat jest w szczęśliwym związku z mężczyzną, który spełnia wszystkie oczekiwania. „Traktuje mnie jak małą dziewczynkę, trochę córeczkę"- zwierza się Natalia. „Ujmuje mnie ta opiekuńczość, to jest męskie". Atutem Natalii jest szczerość i wieczny optymizm. Śmieje się z podejrzeń, że wynajęła surogatkę, by urodzić córkę. „Nie afiszowałam się". „Nie chciałam robić PR-u na córce". Nie wstydzi się, że poprawiała urodę. „Zrobiłam usta i piersi". Na pytanie Magdy, czy często bywa traktowana jak obiekt seksualny, odpowiada: „Bardzo to lubię. To stawia mnie w komfortowej sytuacji.(...) Jeśli ktoś cię tak traktuje, nie pozwalaj mu myśleć, że jest inaczej. Potem możesz go zaskoczyć i owinąć wokół palca." Czy jest tylko urodziwą lalką, która ma swoje pięć minut, czy też inteligentną kobietą, która potrafiła dobrze wykorzystać okazję i zawalczyć o marzenia? Przekonajcie się sami.