Gdyby ich nie było i tak musielibyśmy je wymyślić. Chociaż krytycy filmowi ich nie szanują, widzowie kochają. Mowa o komediach romantycznych - wybierz swoją ulubioną. Kto z nas nie płakał, wzruszał się i pociągał nosem na takich filmach jak "Kiedy Harry poznał Sally", który nauczył nas że przyjaźń między mężczyzną, a kobietą jest niemożliwa, "Bezsenność w Seattle", w którym młoda dziennikarka zakochuje się w mężczyźnie, którego słyszy w audycji radiowej?