Marta, 32-letnia specjalistka ds. nieruchomości, już dawno temu, bo w poprzedniej edycji, zgłosiła się do naszego programu. Okrutny los jednak dzień przed zaplanowanymi zdjęciami pokrzyżował jej plany i wstrząsnął całą rodziną. Wtedy to po krótkiej, ale ciężkiej chorobie zmarł jej ukochany tata. Marta jednak za namową rodziny nie zmieniła planów ślubnych i w nowym terminie dotarła do naszego studia, aby z pomocą Izabeli wybrać wymarzoną kreację. Do tej pory miała z tym trudności ponieważ – jak o sobie mówi – ma niestandardowy wygląd. Krągłe kształty utrudniają jej wybór sukni w zwykłym salonie.
Jej związek z narzeczonym, Adrianem również jest wyjątkowy. Ciężko im podać datę, kiedy się poznali bowiem znają się od dzieciństwa – wychowywali się w tym samym bloku, w tej samej klatce. Marta nie potrafi powiedzieć, kiedy dokładnie pokochała Adriana, za to dokładnie wie, że zawsze może na nim polegać a on na niej. Już raz musieli przełożyć swój ślub z powodu nagłej śmierci młodszego brata Adriana. Młodzi mają nadzieję, że teraz już ich życie nabierze jaśniejszych barw.