Wielki finał akcji charytatywnej TVN już za nami. Nie zabrakło emocji i niespodzianek, ale najważniejsze jest pomaganie. – Dotychczas z pomocy fundacji skorzystało 30 tys. rodzin. Na pomoc indywidualną przekazaliśmy 95 mln zł, a ogólnie na pomoc 370 mln zł. Nie zatrzymujemy się i pomagamy dalej – mówi Katarzyna Dudek z Fundacji TVN.
Jak co roku przed świętami Bożego Narodzenia zaprosiliśmy widzów do udziału w charytatywnej akcji na rzecz chorych dzieci. W ostatnich tygodniach w Uwadze! emitowaliśmy reportaże, w których opowiadaliśmy historie podopiecznych Fundacji TVN. W tym roku widzowie wysyłając SMS-y na numer 7356 o treści POMAGAM (3,69 pln z VAT) wspierali 12-letnią Viki, 3-letniego Szymona, 15-letniego Krzysia, 13-letniego Przemka i 6-letnią Zuzię.
Podczas tegorocznego wielkiego finału, który odbył się w warszawskim miniciti, nie zabrakło emocji i niespodzianek. Dla widzów i podopiecznych Fundacji TVN zaśpiewali Alicja Majewska i Oskar Cyms.
- Chciałabym się zwrócić do wszystkich naszych podopiecznych i wszystkich, którzy nas wspierają. Zapewniam, że cele fundacji pozostają niezmienne – byliśmy, jesteśmy i będziemy po to, by pomagać wszystkim cierpiącym, samotnym i wykluczonym. Zawsze możecie na nas liczyć i nigdy nie będziecie sami. Fundacja jest po to, by pomagać, dawać nadzieję i siłę - mówiła Katarzyna Kolenda-Zaleska, prezes Fundacji TVN.
- Uważam, że pomaganie dzieciom przez fundację, ale też pomaganie społecznościom, to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie możemy zrobić jako organizacja i jako ludzie. Dlatego jest to tak dla nas bardzo ważne – mówiła Katarzyna Kieli, prezes Warner Bros. Discovery w Polsce, przewodnicząca rady Fundacji TVN.
Fundacja TVN działa tam, gdzie potrzeby są ogromne. Dane dotyczące zdrowia najmłodszych są zatrważające. 50 proc. polskich uczniów ma objawy kryzysu psychicznego.
- Ostatnie lata pokazały, jak bardzo poważny to problem. Dlatego postanowiliśmy coś z nim zrobić. Wybudowaliśmy Centrum Psychiatrii przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie - mówi Katarzyna Dudek z Fundacji TVN. I dodaje: - Otwarcie już niedługo, budynek już stoi, ale jeszcze w trakcie budowy stwierdziliśmy, że to nie może być koniec, że ta akcja musi trwać dalej. Dlatego postanowiliśmy stworzyć gabinety psychologiczne, psychiatryczne w całej Polsce. Pierwsze są już otwarte.
Wspominane pierwsze gabinety powstały w łódzkim Instytucie Centrum Matki Polki. Ich wnętrza zaprojektowała Dorota Szelągowska.
- Poza gabinetami zrobiliśmy też salę zabaw. Wygląda to tak, że dzieciaki bawią się, a psycholog może nawiązać z nimi więź – opowiada projektantka. I dodaje: - Zwykle w szpitalach nie ma takich miejsc, nie ma odpowiednich gabinetów, chyba, że jest cały oddział, ale dzieciaki, które są chore, czy na serce, czy na inne choroby, też potrzebują rozmowy. One zwykle są w złym stanie psychicznym.
- To jest pierwsze takie miejsce, ale chcemy, żeby takie gabinety powstały także w innych dużych i małych miejscowościach – mówi Dorota Szelągowska.
Następne gabinety planowane są m.in. w Piszu, Krakowie, Sokółce i Opolu.
Podczas finału spełniały się marzenia podopiecznych fundacji TVN.
15-letni Krzyś chciałby w przyszłości zagrać w piłkę, choć przed nim długa rehabilitacja. Specjalnie dla niego życzenia nagrał piłkarz Robert Lewandowski.
- Cześć Krzysiu, słyszałem, że jesteś bardzo dzielnym wojownikiem i ciężko ćwiczysz, żeby spełnić swoje marzenia. Nigdy się nie poddawaj! Mam nadzieję, że spotkamy się na murawie - powiedział w specjalnym nagraniu Robert Lewandowski.
- Chciałbym również pozdrowić wszystkich podopiecznych Fundacji TVN. Życzę Wam dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy - dodał piłkarz FC Barcelona.
- Wszystkim kochanym dzieciom, ich rodzicom i bliskim życzę przede wszystkim wytrwałości i wiary, że można pokonać chorobę. Widzom i wszystkim, którzy wspierają Fundację TVN, bardzo dziękuję – powiedziała na koniec Katarzyna Kieli.
Szymon
Dwa dni po narodzinach Szymon dostał wylewu krwi do mózgu, wskutek czego doszło u niego do czterokończynowego porażenia mózgowego. Jego adopcyjni rodzice każdego dnia walczą o to, żeby jego stan zdrowia się poprawiał.
Zuzia
Choć na pierwszy rzut oka Zuzia wygląda na zdrową dziewczynkę, choroba krok po kroku niszczy jej organy. By dziewczynka żyła jak najdłużej, potrzebne są pieniądze i Wasza pomoc.
Viki
Viki ma 12 lat i wzrost 3-latki. To jednak nie jedyny problem, z którym mierzyła się i musi mierzyć dziewczynka i jej rodzina. Ostatnio Viki przeszła bardzo poważną operację. Teraz trwa walka, by mogła w kolejnych latach swojego życia samodzielnie chodzić i nie być zależna od innych.
Przemek
Przemek jest dzieckiem w spektrum autyzmu. W szkole spotkał się z niezrozumieniem, pojawiły się u niego lęki i depresja. Chłopiec potrzebuje pomocy psychoterapeutów, by odbudować zaufanie do ludzi i zacząć samodzielnie funkcjonować.
Krzyś
15-letni Krzyś z czterokończynowym porażeniem mózgowym przeszedł w życiu już bardzo wiele. Chłopiec wymaga wsparcia, bo rehabilitacyjne turnusy są poza zasięgiem finansowym dla osób, które sprawują nad nim opiekę.