- Boję się o swoje życie. Od trzech lat mnie straszą, że mnie odpalą – wyznaje pan Antoni, sąsiad rodziny K. Wczoraj, pod jego domem doszło do przerażających scen. Na miejscu interweniowała policja.
Sprawą Bożeny Wołowicz zajmujemy się od 10 lat. Kobieta musiała sprzedać dom i w tajemnicy znaleźć nowe miejsce do życia. Choć jej sąsiedzi - rodzina K. zostali skazani na więzienie za stalking, to niedawno Sąd Najwyższy uchylił wyrok i wrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia. To oznacza, że po wielu latach batalii sądowych cały proces rusza od nowa.
Teraz schemat powtarza się z udziałem nowego sąsiada, pana Antoniego. Z relacji mężczyzny wynika, że problem zaczął się nasilać po tym, jak Sąd Najwyższy uwzględnił kasację oskarżonych.
Ostatnie wydarzenia przeraziły lokalną społeczność. Zobaczcie nagrania pana Antoniego.