Uwaga!

odcinek 5852

Uwaga!

Płonęła żywcem, takich słów użyła matka pacjentki szpitala psychiatrycznego w Szczecinie. Po poparzeniu 41-letnia Patrycja walczyła jeszcze o życie przez trzy tygodnie. Niestety kobieta zmarła. Gdzie był personel, gdy pacjentka płonęła?

Do poparzenia 41-letniej Patrycji Pachockiej doszło na oddziale zamkniętym Kliniki Psychiatrii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Kobieta trafiła tam na początku września z powodu zaostrzenia stanu choroby psychicznej.

- Myślałam, że córka jest bezpieczna, nie wiedziałam, że może się tam spalić żywcem w obecności lekarzy i pielęgniarek. To było poparzenie trzeciego stopnia, miała w ciele dziury. Musiała strasznie cierpieć – denerwuje się Danuta Hryńczuk, matka Patrycji.