Dominik od trzech lat przebywa w szpitalu psychiatrycznym, przykuty pasami do łóżka. Powodem jest agresja i autoagresja chorego na autyzm 19-latka. Rodzice chłopca od kilku miesięcy szukają dla syna placówki, w której miałby terapię i właściwą opiekę. Bezskutecznie. Jak się okazuje, dla tak chorego człowieka nikt nie przewidział miejsca w polskich ośrodkach.
Państwo Kryniccy długo starali się o dziecko.
- Byliśmy szczęśliwi, gdy urodził się Dominik. Był wesołym i aktywnym dzieckiem. Jak tylko zaczął chodzić, to musieliśmy za nim wszędzie biegać. Nie było chwili, by usiedział w miejscu - opowiada Karina Krynicka.
Rodzice zaczęli dostrzegać pierwsze niepokojące objawy u syna, gdy chłopiec miał 1,5 roku.
- Nie reagował na swoje imię. Mógł być nazywany Tomkiem lub Adamem i reakcja była taka sama. Biegał w tą i z powrotem przez pół godziny non stop, albo podbiegał i wpatrywał się w zapalone światło – opowiadają rodzice Dominika.
Rok później w Ośrodku Rewalidacyjno – Wychowawczym zdiagnozowano u syna Krynickich autyzm.
- W ciągu półgodzinnego wywiadu wiedzieli już wszystko. To był dla mnie wyrok - wspomina Karina Krynicka.
- Zastanawialiśmy się, co dalej. Na ile autyzm przeszkodzi mu w normalnym funkcjonowaniu – wspomina Arkadiusz Krynicki i dodaje: - Ta choroba jest na tyle ogólnym pojęciem, że nie wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać w przyszłości. To mogła być osoba, która pomimo zaburzeń wynikających ze spektrum autyzmu, mogła normalnie funkcjonować.
Natychmiast po diagnozie państwo Kryniccy zaczęli szukać pomocy dla syna i trafili do ośrodka zajmującego się osobami autystycznymi.
- Jego potencjał był oceniany wysoko, robił postępy. Był nawet integrowany w przedszkolu ogólnodostępnym, gdzie miał terapię realizowaną przez terapeutę z naszego ośrodka – przyznaje Małgorzata Rybicka, przewodnicząca Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym.
Jednak stan Dominika zaczął się pogarszać.
Program „Uwaga" emitowany codziennie na antenie TVN o 19:50, a w niedzielę cykl „Kulisy Sławy” o 19:45. Wszystkie reportaże oglądaj online na VOD player.pl