Oficjalną przyczyną śmierci młodego strażaka ma być uraz głowy po przewróceniu się. Jednak rozmiar obrażeń, jakich doznał wzbudził podejrzenia jego siostry.
Maciej Ciunowicz od dziecka marzył, by zostać strażakiem. Jego największym pragnieniem było, by mieć syna, któremu przekaże swoją pasję. Zawodowe sukcesy Macieja przerwał tragiczny wypadek, któremu uległ na służbie. Tłumaczenia, z jakich powodów doszło do zgonu, nie przekonały jednak jego siostry, która postanowiła prowadzić dochodzenie na własną rękę. Co tak naprawdę wydarzyło się w Kostrzynie?