Uwaga!

odcinek 5583

Uwaga!

Pan Zbigniew był bliski śmierci. Przeszczep płuc był dla niego, jak los wygrany na loterii. Jednak wkrótce może się okazać, że praca lekarzy poszła na marne, z powodu biurokratycznych procedur w urzędach.

U pana Zbigniewa zdiagnozowano POChP, chorobę potocznie nazywaną rozedmą płuc.

- To bardzo ciężka choroba, która prowadzi do zgonu. Jeżeli wychwyci się ją we wczesnym stadium, odpowiednio się poprowadzi, to daje się ją utrzymywać w ryzach. Ale niestety w wielu przypadkach, pomimo zastosowania najlepszego leczenia choroba się rozwija i doprowadza do stadium, które nazywamy krańcową niewydolnością oddechową – mówi dr n. med. Jacek Wojarski, kardiochirurg, transplantolog w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.

- Mówili mi, że co rok będzie gorzej. Aż doszło do tego, że brakowało mi powietrza, nie mogłem oddychać, na sam koniec musiałem się leczyć tlenowo. Aż w końcu nie pomagał mi nawet tlen – wspomina Zbigniew Burjanyk.