- Powiedział córce: „W końcu masz 15 lat, prawo nam nie grozi”. Przyznała mi, że nie ma kawałka ciała, który nie zostałby ruszony. Razem płakałyśmy – to dramatyczna relacja matki młodej dziewczyny. Prokurator postawił Pawłowi K., trenerowi tańca zarzut wykorzystywania seksualnego nieletnich.
Paweł K. jest uznanym w Słupsku trenerem breakdance. Od kilku lat uczy młodzież tańca w miejskim ośrodku kultury. Grupa taneczna, którą prowadzi odniosła wiele sukcesów, a sam trener cieszy się zaufaniem dzieci i ich rodziców. Kilka lat temu na treningi breakdance rozpoczęła córka pani Marzeny.
- Taniec to była radość jej życia. Odstresowywała się na tych zajęciach. Taniec był dla niej wszystkim – opowiada pani Marzena.