Szczury, robactwo i niewyobrażalny fetor to codzienność mieszkańców jednej z komunalnych kamienic w Pruszkowie. Od wielu lat na parterze mieszka tu 91-letnia kobieta, która gromadzi niezliczone ilości rzeczy. Służby miejskie doskonale znają ten problem, ale nie są w stanie go rozwiązać.