Dla 11-letniej Gabrysi prawie całe życie to walka z nowotworem. Choć choroba przykuła ją do wózka inwalidzkiego, nie traci optymizmu. Niestety, mimo że jej rodzice robią, co mogą, by zapewnić dziewczynce jak najlepsze warunki do życia sytuacja rodziny jest bardzo trudna. Gabrysia marzy o tym, by się samodzielnie poruszać choćby we własnym domu.