Ola Dzik przebojem wdarła się do polskiego himalaizmu zimowego. Niezwykle ambitna, pracowita, wytrzymała fizycznie, z ogromną pogodą ducha. Jej droga w góry wysokie nie była jednak taka oczywista. Zaczynała od narciarstwa, rajdów przygodowych i zawodów biegowych. Wciąż lubi rywalizację, ale liczą się dla niej przede wszystkim ludzie, z którymi się wspina. Była jedną z pierwszych osób, które po ataku terrorystycznym pod Nanga Parbat w Himalajach przekazywała informacje o tych dramatycznych wydarzeniach. Wtedy usłyszała o niej cała Polska.