Rodzice małej Poli każdego dnia walczą o jej życie. Ich córka już 10 dni po urodzeniu trafiła na oddział intensywnej terapii, przeszła wiele badań w pełnej narkozie. Ma zespół wad - Fallota i Di George'a. U dziecka zdiagnozowano postępujące uszkodzenie płuc i niewydolność serca prowadzące do powolnej śmierci. Dziś Pola ma rok i sześć miesięcy.