Trzymiesięczny Krzyś walczy o życie, choć lekarze mają coraz mniej nadziei. "To był nieszczęśliwy wypadek" - zapiera się ojciec chłopca. "To zamierzone działanie" - twierdzi prokuratura. Co wydarzyło się w domu rodziny M. dwa tygodnie temu? Niełatwo to ustalić. Wiadomo, że rodzinę często odwiedzali i policjanci i pracownicy pomocy społecznej oraz, że do szpitala trafiła również siostra Krzysia.