Jubileuszową, dziesiątą edycję „Ugotowanych” wyjątkowo rozpoczynamy od podwójnej dawki emocji, kulinarnych pomysłów oraz patentów na wygraną! Tym razem w rolach głównych wystąpią trzy gotujące pary z Warszawy! Podczas kolacji o przyjazną atmosferę oraz kulinarne doznania zadbają Karolina i Adam. Ona prowadzi szkolenia menadżerskie, on jest trenerem crossfitu. To małżeństwo z ponad 2-letnim stażem, które nie potrafi się nudzić. Wspólne życie urozmaicają sobie więc ciągłą rywalizacją, także w kuchni. Adam to ponoć pierwszy mężczyzna, który jest w stanie mówić więcej od Karoliny, ale podobno to i tak ona rządzi w tym związku. Drugi wieczór spędzimy w domu Aleksandry i Romana. Są parą od 3 lat, a niedawno Roman oświadczył się Oli w najbardziej adekwatnych do tego okolicznościach przyrody, czyli w pięknym Paryżu! Wspólnie prowadzą agencję aktorską. Dodatkowo ona prowadzi kursy pierwszego tańca dla par przygotowujących się do ślubu, on zaś spełnia się jako konferansjer. Zgodnie twierdzą, że wszystko, co robią razem zyskuje na jakości. To dewiza ich „dream teamu”. Trzecia para, która podjęła się wyzwania, to Wiola i Adam. Szczęśliwym i spełnionym małżeństwem są od półtora roku. Adam z zawodu jest dyrektorem, a Wiola wokalistką. Ten duet to idealny przykład tradycyjnego podziału ról. Ona nie wie, jak wyglądają bieżące rachunki, on zaś nie zbliża się do zmywarki. Idealnie jednak się uzupełniają, takie swoiste jing i jang. W tym odcinku sprawdzimy, czy we dwoje faktycznie jest raźniej, kto jest legalnym oszustem oraz jakimi tajemnicami zaskoczą siebie nawzajem nasi zakochani! Dowiemy się także, który duet będzie mógł powiększyć swój wspólny budżet o wygraną w postaci 5000 złotych!