Zajmiemy się sprawą pani Teresy, która kupując używanego Volkswagena Golfa nie podejrzewała, że będzie to początek poważnych problemów. Sprawnym autem cieszyła się jedynie przez 2 tysiące kilometrów - potem samochód zepsuł się, a jego naprawa miała kosztować jedną trzecią jego wartości. Sprzedawca nie poczuwał się do winy, więc odwiedzili go reporterzy naszego programu. Poznamy też agresywnego mechanika z Ostrołęki, który od czterech lat oszukuje klientów, a mimo to wciąż pozostaje bezkarny - pomożemy pokrzywdzonym zjednoczyć się przeciwko jego praktykom. Na koniec sprawdzimy sygnał od widza, który w ofercie jednego z dilerów Forda wypatrzył Focusa z zatajoną wypadkową przeszłością.