"Zawód- prostytutka" 26-letnia Monika w tygodniu smażyła frytki w knajpie, a w weekendy, tańczyła na rurce w agencji towarzyskiej. Jej zdaniem prostytutka to zawód, a kurwa to charakter. Wiele dziewczyn - jej koleżanek miało jej to za złe... Mimo tego co robiła, chciała się szanować i jak sama podkreśla: "nie dała się zeszmacić". W swojej pracy znalazła też plusy…Czy 3 lata pracy w agencji towarzyskiej odmieniły jej życie? Czy z prostytucją można zerwać?