Dariusz Kucharski ciężko ranny leżał blisko 3 godziny pod ostrzałem podczas policyjnej akcji w Magdalence. Lekarze z trudem uratowali mu życie, a mimo tego nie stracił pogody ducha. Cały czas jest uśmiechnięty, żartuje sobie wspominając tamte wydarzenia i późniejszy pobyt w szpitalu.