Poznali się przypadkowo. Ona była śpiewaczką operową, on wraz z Mieczysławem Menelskim tworzył zespół Duet Egzotyczny. Niewinny komplement, jakim Zbigniew obdarzył Izabelę, szybko przerodził się w małżeństwo a Duet w Tercet. Znakiem rozpoznawczym zespołu były nie tylko latynoskie rytmy, ale też meksykańskie sombrera oraz zjawiskowe kostiumy sceniczne Izabeli.