Superwizjer

odcinek 1013

Superwizjer

Kilka lat temu Zygmunt M. poznał 30 lat starszą od siebie panią Helenę. Staruszka była wdową. Miała swoje mieszkanie. Zygmunt M. pomagał pani Helenie w domu, robił jej zakupy, woził do lekarzy. Kobieta, pomimo podeszłego wieku, była nim zauroczona. Po czterech latach znajomości rodzina pani Heleny dowiedziała się przypadkowo, że matka potajemnie wzięła ślub z Zygmuntem M. - To był dla nas szok. Spotkałem znajomą z urzędu stanu cywilnego, a ona pogratulowała mi, że teściowa wzięła ślub. Zamurowało mnie - mówi Tadeusz, zięć pani Heleny. Zygmunt M. , mimo ślubu z panią Heleną, mieszkał u innej staruszki, także wdowy. Obie staruszki uległy tajemniczym wypadkom.