Wierność jest sexy, jest afrodyzjakiem, który uzależnia. Taka definicją wierności posługuje się jej szczery piewca i praktyk Szymon Majewski. Otaczany rzeszą wielbicielek showman zwierza się ks. Kazimierzowi Sowie, że odkrył w sobie ciekawa funkcję, podobna do tej w telefonie: przekierowanie. Kiedy tylko dostrzeże w jakiejś kobiecie coś pięknego, natychmiast zaczyna myśleć o żonie Magdzie.