Ewa cztery lata temu miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Kobieta miała zmiażdżoną prawą stronę twarzy. „Myślę, że to, że żyję jest cudem, wielkim cudem” mówi nasza bohaterka. Dziewiętnastoletnia Kasia ma nie w pełni wykształconą pochwę. Otwarcie przyznaje: „mogłabym lubić seks, gdybym wiedziała jak on smakuje”. Mimo młodego wieku dziewczyna marzy o założeniu rodziny. Ze łzami w oczach wspomina wizytę u ginekologa, kiedy usłyszała, że nigdy nie będzie mogła mieć dzieci. Iwona w dzieciństwie przeszła kilka operacji, które ratowały jej życie. Po tamtych dramatycznych wydarzeniach pozostał zdeformowany brzuch i olbrzymie zrosty. Kobieta zadaje sobie pytanie: „jak ktoś może mnie pokochać z takim wyglądem, skoro ja sama czuję do siebie odrazę”. Jak tylko ktoś bardziej się nią zainteresuje od razu urywa znajomość twierdząc, że nie może się zaangażować, bo nigdy nie pokaże swojego ciała.