„Salon Sukien Ślubnych Polska” zawita tym razem do Krakowie i na Śląsk. W krakowskim salonie wymarzonej sukni będzie szukać Justyna, która przyleciała po pomoc do Piotra aż z Londynu, gdzie mieszkała przez ostatnich 15 lat. Młoda kobieta planuje huczny ślub na 200 osób w rodzinnym mieście. Hasło przewodnie poszukiwań to „zdobień nigdy za dużo”. Dziewczyna przeszła niesamowitą metamorfozę, ponieważ udało jej się schudnąć aż 37 kilogramów, dlatego marzy o sukni, która podkreśli jej nową, zgrabną sylwetkę, nad którą tak ciężko pracowała. Idealnym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest sukienka opinając ciało tzw. rybka. I tu powstaje zgrzyt, ponieważ przyjaciółki jednak widzą Justynę w sukni typu księżniczka. W śląskiej miejscowości Paniówki poznamy Julię, która szuka sukni odzwierciedlającej jej siłę i kobiecość. Ostatnie dwa lata Justyna poświęciła na wychowanie córeczki, dlatego teraz przyszedł czas na organizację ślubu oraz znalezienie sukni marzeń. W tych poszukiwaniach będą je towarzyszyć rodzice oraz przyjaciółki. Justyna i jej mama są do siebie bardzo podobne i obydwie są bardzo wrażliwe, dlatego nie zabraknie wzruszających momentów.