W kolejnym odcinku odwiedzimy salony w Białymstoku i Poznaniu. Poznamy dwie charyzmatyczne bohaterki i ich jeszcze bardziej charyzmatyczne mamy. Jedno jest pewno, będzie się działo! W stolicy Podlasia poszukiwania sukni ślubnej odbędą się pod hasłem „wieś tańczy i śpiewa”. Właśnie takiej kreacji poszukuje Malwina, która kocha błysk i lubi, jak ją widać z daleka. Malwina na swoim ślubie chce wyglądać po prostu szałowo. Jej mama natomiast chciałaby, żeby jej córka wyglądała jak prawdziwa bogini. A że zarówno przyszła panna młoda jak i jej mama kochają modę i nie boją się z nią eksperymentować, to szykują się szalone poszukiwania. Do poznańskiego salonu zawita 49-letnia Joanna, która po pierwszym, nieudanym małżeństwie w końcu znalazła miłość swojego życia. Asia szuka sukni, w której olśni swojego 10 lat młodszego partnera. Na pierwszym ślubie miała suknię dla młodej dziewczyny, teraz szuka czegoś dla dojrzałej kobiety, co wcale nie oznacza, że ma być skromnie, nudno i zachowawczo. Wręcz przeciwnie, Asia kocha świecidełka, piórka i falbanki. Ma piękne nogi i chciałaby jej pokazać. I to właśnie długość sukienki poróżni Asię i jej mamę.