Magda ma 30 lat i pracuje, jako menager w jednym z łódzkich klubów. Ostatnie 7 lat to pasmo nieszczęść i tragedii w życiu młodej kobiety. Rodziną Magdy stali się jej przyjaciele. „Mam niesamowitych przyjaciół. To dzięki nim tu jestem i przetrwałam” mówi Magda. Pomogli jej także wtedy, kiedy musiała pożyczyć pieniądze ojcu a potem spłacać jego długi. Magda została z niczym. Poradziła sobie, pracuje w klubie. Bardzo lubi swoją prace, jednak marzy o czymś zupełnie innym. Za kilka lat widzi siebie, jako szczęśliwą żonę, mamę trójki dzieci i … kurę domową. „Pierwszy raz w życiu w pełni akceptuję kurę domową” – mówi Maja. Zobaczcie, jakie niespodzianki nasza prowadząca przygotowała dla Magdy.