W tym odcinku poznamy Renatę, która nie akceptuje swojego ciała, ani rozmiaru, a sama o sobie mówi „wszystko mam do dupy oprócz włosów”. Niestety brakuje jej sił i motywacji, żeby coś zmienić. Renata wygrała walkę z rakiem, ale musi przejść leczenie. Marzenie o dziecku determinuje jej życie, ale jest też powodem ogromnego stresu, który kobieta zajada słodyczami i odreagowuje paleniem papierosów. Sablewska często powtarza, że moda nie ma rozmiaru. Na przykładzie Reni autorka programu udowadnia, że stylizacje w dużych rozmiarach są równie ciekawe i inspirujące, a kobieta w ubraniach z metką XL ma prawo czuć się seksowna. Maja obala kolejne mity: że paski pogrubiają, że dżinsy z dziurami są tylko dla modelek, a cekiny wyłącznie na Sylwestra. Moda nie ma granic.