Rozmowy w toku

odcinek 2648

Rozmowy w toku

W programie poznacie kobiety, które przeżyły koszmar na porodówce.

Ania miała cesarkę, ale znieczulenie nie zadziałało i czuła jak ją tną.

Roksanie, poród kojarzy się jedynie z krzykiem lekarzy, strachem i upokorzeniem.

Patrycja cały czas słyszała od położnych i pielęgniarek, że jest grubasem.

Justyna miała już bóle porodowe, ale przez 3 dni odsyłali ją ze szpitala do domu.

Anka w szpitalu płakała, miała depresję i chciała nawet wypisać się na własne żądanie.

Jak uniknąć koszmaru na porodówce? Doradzi ginekolog-położnik Grzegorz Południewski.