W programie naprzeciw siebie siądą kobiety, które dzieli tak naprawdę wszystko. Zupełnie inaczej wyglądają, wyznają też inne wartości. Do tego dziwią się sobie nawzajem, jak można tak żyć?
Ilona ma 52 lata. Jest matką ośmiorga dzieci. Jak mówi, poświeciła życie macierzyństwu i nie żałuje.
Natalia ma 28 lat. Nie chce mieć dzieci i jeśli zajdzie w ciążę - podda się aborcji.
Ania ma 44 lata i twierdzi, że dzięki medycynie estetycznej ludzie dają jej 10 lat mniej. O rok starsza Asia woli naturalny wygląd, bo tak ludzi stworzył Pan Bóg.
Patrycja jest przeciwniczka naturalnego porodu, karmienia piersią i zabaw dzieci w błocie. Z kolei Ania jest „ekomamą”. W ciąży jadła głównie rzeczy surowe, m.in. torf.
Ela uważa, że sypianie z wieloma mężczyznami jest zabawne i ekscytujące, a małżeństwo to przeżytek.
Beata jest klasyczną monogamistką - mąż jest jej pierwszym i jedynym partnerem seksualnym.
Argumenty której z pań przekonają i widownię, i was?