Rozmowy w toku

odcinek 2604

Rozmowy w toku

Wybaczyć zdradę, czy nie? Jeśli wybaczyć to jak to zrobić? Czy wybaczyć znaczy zapomnieć? To tylko kilka pytań, z jakimi zmagają się goście Ewy, dla których zdrada to niestety ważna i duża część ich związków. Właściwe decyzje pomoże im podjąć loża, a przede wszystkim nasz ekspert – psychoterapeuta.

Ula i Piotr są ze sobą 8 lat, z czego połowę związku kłócą się o zdrady, których sobie nawzajem nie mogą wybaczyć. Według Uli to wina Piotra, bo „ on mnie pierwszy zdradził, – więc ja, za karę mu się odwdzięczyłam tym samym!”

Piotr natomiast uważa, że to najpierw Ula przespała się z jego przyjacielem, więc nie pozostał jej dłużny. Kto kogo zatem pierwszy zdradził?

„Czy odkąd jesteś z Izą byłeś na randce z inną dziewczyną?” – na to pytanie, zadane podczas badania wykrywaczem kłamstw, Andrzej odpowiedział, że owszem był i to na 5 randkach i to żadna tajemnica. Dla Izy takie „kawki na mieście” to tylko wstęp do zdrady. A co na to wykrywacz kłamstw?

Od miesiąca związek Oskara to pasmo awantur i kłótni o zdrady, bo jego chłopak Zbyszek przyznał się, że przespał się ze swoim dawnym przyjacielem.

Zbyszek odpowiada, że: „ja go zdradziłem, ale przynajmniej miałem odwagę się przyznać, a on też mnie zdradził – a nie chce się przyznać!” Czy po programie dalej będą parą?

Kiedy Monika i Łukasz wychodzili z studia Rozmów w Toku rok temu planowali szalony ślub w Czarnobylu, a teraz Łukasz walczy o to, żeby go Monika nie rzuciła.

Monika przyłapała go na erotycznym czatowaniu ze swoją byłą, więc teraz „ albo Łukasz się zgodzi być na smyczy albo do widzenia!” Co wybierze Łukasz?