Jak być oryginalną, niepowtarzalną i jedyną w swoim rodzaju, mając dwie, trzy, a nawet i cztery takie same siostry? Czy da się to zrobić, skoro czasem nawet rodzicie nie są w stanie ich od siebie odróżnić?
Paulina na pierwszym USG dowiedziała się, że zostanie mamą bliźniaków. Na kolejnym, że będą to trojaczki. Kiedy zaczął się poród, na świat przyszły kolejno: o 9.37 Julia, o 9.38 Maja, o 9.39 Karolina, o 9.40 Natalia, o 9.41 Oliwia – czyli pięcioraczki…
Natalia, Marta i Julia są trojaczkami i dzielą się dosłownie wszystkim – nawet chłopakiem, chociaż mają dopiero 12 lat.
Anita, Wiktoria i Natalia gościły u nas prawie pięć lat temu, miały wtedy po 9 lat. Dziś są nastolatkami i za wszelką cenę chcą się od siebie odróżniać – jak to robią?
Daniel, Czarek i Krystian są trojaczkami. Chłopcy twierdzą, że są zupełnie inni i nie rozumieją tego, że ktoś może ich mylić! Sami oceńcie , czy bylibyście w stanie ich odróżnić!