Rozmowy w toku

odcinek 2505

Rozmowy w toku

Syryjczycy za wszelką cenę próbują uciec przed wojną do Europy, często tracąc życie. Jeśli już uda im się nielegalnie przekroczyć granicę, to nie są witani na starym kontynencie z otwartymi ramionami. W programie poznacie historie tych, którzy szukają schronienia w Polsce. Przed czym uciekli?

Miriam urodziła się w Polsce. Kiedy miała 13 lat, zmarła jej mama, a tata zabrał ją do swojej ojczyzny – Syrii. Tam dorastała, tam założyła rodzinę i stamtąd musiała uciekać… Kilka dni temu, razem z mężem i dwójką synów, udało jej się dotrzeć do Polski.

Wassem, jego żona Hanadi i syn Zein trzy lata temu uciekli do Polski… Nie mieli wyjścia. Gdyby zostali w Syrii, Łasim najprawdopodobniej już by nie żył…

Imad jako wróg systemu przed laty uciekł z Syrii do Kuwejtu. Tam też nie był bezpieczny, dlatego dwa miesiące temu ze swoją żoną i najmłodszym synem przyjechał do Polski. Najstarszy syn nadal mieszka w Syrii i przez kilka tygodni nie dawał znaku życia.