Grażyna zerwała z Adamem, bo zamęczał ją swoją zazdrością. Rozstanie nie załatwiło jednak sprawy, bo rozwścieczony Adam rozpętał prawdziwe piekło: najpierw koczował w piwnicy Grażyny, a potem zaczął nękać ją na przemian miłosnymi smsami i groźbami. Straszył, że „wsadzi ją na wózek inwalidzki."