Agnieszka mieszka w domu, który śmiało mógłby uchodzić za perfekcyjny. Na pierwszy rzut oka nie widać bałaganu. Nie jest to jednak zasługa naszej bohaterki, ale jej teściowej. To ona dba o porządek i czystość. Dlaczego Agnieszka jej nie pomaga? Długa, wieloletnia walka o to, by zajść w ciążę i urodzić dziecko, dawały jej energię i chęć do działania. Kiedy wreszcie pojawiła się córka, a potem syn, okazało się, że Agnieszka przestała widzieć konkretny cel w życiu. Maria również ma dwoje dzieci, ale o dom musi dbać zupełnie sama. Za sobą ma traumatyczne rozstanie z mężem. Teraz samodzielnie zajmuje się malutkimi dziećmi i ogromnym domem w Puławach, który sama wybudowała. To wszystko przerasta Marię. W domu panuje totalny chaos, nic nie ma swojego miejsca. Uporządkowanie domu może być dla niej dobrym początkiem zmian i może dać jej siłę, by pozamykać wszystkie trudne sprawy.