Danusia i Mariusz są rodzicami Julki i Bartka. Pokój dzieci, który jest częścią ich niedużego mieszkania w bloku, zajmuje zaledwie 10 metrów kwadratowych. Zorganizowanie tej niewielkiej przestrzeni okazało się dla małżeństwa nie lada wyzwaniem i choć małżonkowie świetnie się dogadują, marzą o tym, żeby aranżacja pomieszczenia bardziej odpowiadała ich indywidualnym potrzebom. Mirella i Marcin będą mieli za zadanie oddzielenie od siebie świata chłopca i dziewczynki oraz zapewnienie im prywatności. Czy dadzą radę zaprojektować przestrzeń tak, by spełniała odmienne potrzeby rodzeństwa ale tworzyła przy tym spójną całość?