Uczestników elektryzuje wiadomość o pojawieniu się w pałacu nowej pary – Agnieszki i Sebastiana – zakochanych w sobie górali. Mieszkańcy są zaskoczeni nową konfiguracją, a nowi uczestnicy zachowaniem grupy, przypominającym „zieloną noc” na koloniach. Między starymi, a nowymi mieszkańcami rodzą się spore napięcia. Dzięki grze „Nigdy, przenigdy” starzy i nowi uczestnicy lepiej się poznają. Ta sytuacja staje się pretekstem, żeby wszyscy poznali prawdę o dzieciństwie Agnieszki.
Opiekunowie i mentorzy doceniając szlachetność Kordiana, nagradzają go randką, na którą zabierze Anię . Postanawiają też wyznaczyć aż dwie pary, które udadzą się na antyrandki – to Agnieszka z Jakubem i Sebastian z Natalią. Ta konfiguracja ma skłonić wszystkich do refleksji. Dzięki podobnym, dramatycznym przeżyciom z dzieciństwa, Kuba i Agnieszka zaczynają przełamywać lody. Podwójna antyrandka jest towarzyskim sukcesem, w przeciwieństwie do randki Kordiana i Ani, która miała być nagrodą, a okazała się koszmarem.