Ania, Ada, Mikołaj i Stifler meldują się w willi. Szczęśliwych i nastawionych na błogi relaks uczestników, na miejscu czeka niemiła niespodzianka. To niestety nie koniec rywalizacji tego dnia. Tylko dwoje z tej czwórki będzie miało przywilej spania w wygodnym łóżku. Jurorką w tej dogrywce będzie Sworo. Jakie zadanie dla nich wymyśli? A już następnego dnia zmierzą się w konkurencji rodem z zanzibarskiego festiwalu, którego elementami są śpiew kobiet i walka mężczyzn oraz wielkie ogniska rozpalane na plaży. Ta dyscyplina zostanie nieco zmodyfikowana, ale na pewno nie ułatwiona.
W końcu nasi uczestnicy przyjechali na Zanzibar po to, by mierzyć się z własnymi słabościami i przekraczać swoje granice. Najpierw zawalczą mężczyźni, a potem kobiety. Będą parami stawać na paddle boardach, dryfujących na wodzie. Do rąk wezmą poduszki. I zacznie się bitwa. Kto okaże się zwycięzcą? Kto znajdzie najlepszy sposób na zepchnięcie przeciwnika do wody? Z tego starcia tylko jedna dziewczyna i jeden chłopak wyjdą zwycięsko. Wygranych czeka dogrywka. Tym razem zadanie zręcznościowe z kokosami. Zwycięzca będzie miał do podjęcia trudną decyzję. Z kim będzie chciał spędzić nadchodzącą noc w luksusowej willi?