Tym razem znajdujemy się na skraju Puszczy Knyszyńskiej, przy granicy z Białorusią. Ogród warzywno-kwiatowy ma aż pół hektara powierzchni. Pasją właścicielki są właściwości zdrowotne roślin, dlatego zbiera i suszy kwiaty na rozmaite herbatki. Jest tu sad z kosztelami, szklarenka z pomidorami, a także stacja pogodowa do monitorowania ostrego klimatu w tym rejonie. Pod starą magnolią właściciele budują kompozytowy podest i ustawiają nowe meble.