Nowa Maja w ogrodzie
sezon 3 odcinek 17
Nowa Maja w ogrodzie 3
Od rogatek Krakowa Dojazdów dzielą zaledwie dwa kilometry. Jednak łąki, sady i pola wciąż stanowią o wiejskim charakterze tej okolicy. Teren jest pagórkowaty i szczęśliwi posiadacze wysoko położonych działek – jak nasi dzisiejsi gospodarze – mogą się cieszyć się pięknymi widokami. W pogodne dni panoramę zamykają wzniesienia Beskidu Niskiego.
Tomasz Zbroja mieszka w Dojazdowie od urodzenia. Jest architektem krajobrazu, wielbicielem naturalistycznego stylu, czego najlepiej dowodzi urządzony przez niego ogród. Pod koronami drzew oraz na szerokich rabatach rośliny przeplatają się ze sobą i tworzą barwne kobierce. Całe założenie powstało na terenie dawnego gospodarstwa rolnego i stanowi udane połączenie tradycji ze współczesnością. Wiejskiego, sielankowego klimatu przydają mu leciwe drzewa owocowe i przedwojenne zabudowania. 80-letnia chałupa dziadków, otoczona wianuszkiem funkii i różami, wygląda jak z romantycznego obrazu. Z kolei ściany stodoły porasta wisteria rozpięta na drewnianej kracie. Do rozmowy o początkach i przemianie tego magicznego zakątka zaprosiliśmy też mamę Tomka – panią Elżbietę.
Na początku w tym miejscu rządziła babcia Tomka, ona urządziła tu mały, wielski ogródek i zabierała chętnie do niego wnuka, pokazując mu rośliny. Nic więc dziwnego, że Tomek od dziecka interesował się ogrodnictwem i z czasem przejął we władanie cały teren. Kiedyś w ogrodzie królowały kwiaty jednoroczne, drzewa owocowe i trawnik. Teraz wszystko się zmieniło.
Działka liczy 3 tys m kw. Leży na pagórku, na ciepłym, południowo-zachodnim stoku. Na teren wchodzimy od strony drogi, gdzie mieści się wyżej położona część gospodarstwa ze starym domem, stodołą i dużym podjazdem. Sąsiaduje z nim nowy dom, gdzie obecnie mieszka rodzina. W części północnej znajduje się rabata różana i mini szkółka roślin. Od południa powstał placyk wypoczynkowy otoczony kwietnymi rabatami. Następnie przez bramkę różaną przechodzimy do drugiej części ogrodu. W tym miejscu możemy podziwiać szeroką rabatę bylinową, a żwirowa ścieżka prowadzi nas do warzywnika z niewielką szklarenką i dalej do sadu położonego w najniższej części terenu.